Mikołaj Dziedzic
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.

O mnie
Witajcie, nazywam się Mikołaj Dziedzic, w czerwcu ubiegłego roku nagle zachorowałem.
Wszystko zaczęło się od uporczywej gorączki, która nie odpuszczała. W lipcu trafiłem do szpitala w Tychach, a po kilku dniach zostałem przetransportowany do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. To był mój nowy dom na okres pół roku. Półtorej miesiąca na oddziale gastroenterologii, kolejne dwa na OIOM i pozostały czas na oddziale pediatrii. To był bardzo trudny i naprawdę bolesny okres.
Niestety na dzień dzisiejszy nie wiemy co się przyczyniło do mojego stanu, w którym byłem. Ostatecznie diagnozy nie podstawiono. Przy okazji przeprowadzanych badań wykryto chorobę genetyczną, która już na stałe wiąże się z podskórnym podawaniem immunoglobulin. Oprócz tego mam dużo powikłań po niewydolności wielonarządowej oraz inne nieprawidłowości, z którymi się borykam.
Dlatego zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie 1,5%
Do pełni zdrowia jeszcze długa droga, dlatego proszę o wsparcie w postaci przekazania 1,5% Państwa podatku na rzecz Mikołaja - KRS:0000270809 i bardzo ważny cel szczegółowy: Dziedzic, 20323. Wpisanie celu szczegółowego jest mega ważne, ponieważ bez niego na subkonto Mikołaja nie wpłynie ani jedna złotówka.