Nie widać z zewnątrz mojej choroby. Nie ukrywam, że bardzo się też staram, żeby nie było widać. Ale prawda jest taka, że ona jednak gdzieś tam jest.
Wraca w momentach słabości, nie daje o sobie zapomnieć. Ważną częścią mojej ciągłej walki z nią są rehabilitację - niestety te z funduszu to tylko kropla w morzu potrzeb. Dlatego proszę o wsparcie w zapewnieniu mi dzięki terapii jak najdłuższej sprawności.
To tylko 1% podatku, a dla mnie szansa na normalne życie!
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Drążkiewicz, 6954 wpieracie moje codzienne funkcjonowanie.
D Z I Ę K U J Ę :)