Anna Balij
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.

O mnie
Mam na imię Ania i mam 71 lat. Zawsze byłam dość aktywną osobą, także zawodowo. Jednak w 2024 roku zatrzymał mnie udar niedokrwienny pnia mózgu.
Od tamtej pory wymagam ciągłej opieki, opiekuje się mną córka, która pomaga mi w najprostszych czynnościach. Przez ten czas zyskałam też wachlarz... Wachlarz chorób, w postaci dny moczanowej, miażdżycy i nadciśnienia. Moim towarzyszem stał się też m. in. prawostronny niedowład, zawroty głowy oraz krztuszenie i dławienie się. Wymagam również całodziennego pampersowania. Moja aktywność zależy tak naprawdę od dnia. Zdarzają się dni, które spędzam w łóżku, innym razem na wózku, ale staram się również chodzić przy udziale laski bądź chodzika. Najbardziej potrzebuję rehabilitacji, na którą jednak bardzo długo się czeka, a z emerytury nie jestem w stanie opłacić prywatnego ośrodka. Koszty generują też dojazdy, ponieważ nie posiadamy samochodu. W tym momencie, potrzebuję jeszcze dalszej diagnostyki i wyższego łóżka, lepiej dostosowanego do mojej niepełnosprawności.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Balij, 20040 wspierasz mnie w dalszych zmaganiach z chorobą.