Andrzej Gajda
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.

O mnie
Cześć, jestem Andrzej. Od 16 lat uczę się wszystkiego od nowa: mówienia, chodzenia, czytania, pisania, funkcjonowania w społeczeństwie i nawiązywania relacji ponieważ zatrzymało mi się serce. Cierpię na zespół Brugadów, jest to bardzo rzadka choroba, którą odkryto niedawno. Moje serce zatrzymało się w 2007 roku, umarłem na 42 minuty i z konsekwencjami tego zdarzenia mierzę się do dzisiaj.
Leki, które muszę przyjmować są drogie, a ja ze względu na swoje objawy nie jestem w stanie pracować. Mój chód jest bardzo wolny, ale pracuję nad tym spacerując każdego dnia, nie mogę ćwiczyć ponieważ mam wszczepiony kardiowerter-defibrylator. Nie mogę używać urządzeń elektrycznych, ale bardzo lubię fotografię, która jest moją pasją jeszcze sprzed zapadnięcia w śpiączkę. Od 1,5 roku uczęszczam na zajęcia do Bielańskiego Klubu Samopomocy uczestniczę w zajęciach plastycznych, rekreacyjnych jak wycieczki, dyskusjach - szczególnie o filmach, które bardzo lubię. Dzięki temu więcej chodzę oraz dużo lepiej się komunikuje.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem GAJDA, 17132 wesprzesz mnie w zakupie leków oraz artykułów spożywczych. Z chęcią wybiorę się również z Tobą na spacer (byle nie za długi) w ramach podziękowania, jeżeli się do mnie odezwiesz.