Kwas orotowy powoli wyniszcza cały organizm. Uszkodził już nieodwracalnie mózg, przez co Oluś nie będzie nigdy chodził ani mówił. Nie ma odporności, więc często łapie różne infekcje, kilka razy miał zapalenie płuc. Jest karmiony przez PEG-a, ponieważ nie ma odruchu ssania i połykania. Lekarze na całym świecie są bezradni i nie wiedzą jak choroba dalej będzie postępowała.
PROSIMY O WSPARCIE
Przekazując 1% podatku Fundacji Avalon z dopiskiem WOŹNIAK, 11876 pomożecie Państwo Olusiowi w dalszej rehabilitacji, leczeniu oraz w zakupie potrzebnego sprzętu.