Adam Biliński
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.

O mnie
Adaś cierpi na całościowe zaburzenie rozwoju, dlatego wymaga licznych badań, terapii i rehabilitacji. Ostatnio badania wykazały dodatkowo wadę genetyczną. Adaś jest pogodnym i kochanym chłopcem, zrobimy wszystko żeby był w przyszłości samodzielny.
Słyszę czasem zaskoczenie w głosie kogoś, kto widzi zdjęcie Adasia bo on tak "normalnie" wygląda. Ja poszłabym krok dalej i powiedziała, że jest najpiękniejszym mężczyzną jakiego spotkałam. To jak dobrze Adaś wygląda, w zestawieniu z tym jak bardzo niestandardowy jest właściwie każdy aspekt życia z jego zaburzeniami jest nielogiczny i niezrozumiały. Bardzo niezrozumiały również dla mnie... Adaś nie mówi, przez co często nie wiadomo czy boli go brzuch, czy ząb, czy przeszkadza mu hałas, czy się boi, czy ma po prostu zły dzień. Walka o zdrowie i sprawność Adasia jest prawdziwą lekcją pokory, ja jednak nie zamierzam zdawać się na los, przyjmuję jedynie, że mozolna walka jeszcze potrwa, może kilka, może kilkanaście lat. Zawsze jak tracę siły Adaś pokazuje mi coś nowego, jakby chciał mnie uspokoić, że na wszystko przyjdzie pora. Nie marzę o tym żeby został piłkarzem, piosenkarzem ani marynarzem. Chcę jedynie żeby był na tyle samodzielny żeby nikt go nie skrzywdził kiedy nas zabraknie. Kończąc przydługawy wstęp chciałam podziękować za dotychczasowe wsparcie i mam nadzieję, że nadal będziecie z nami.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem BILIŃSKI, 16946 wspierasz Adasia w codziennym funkcjonowaniu.