Przejdź do głównej zawartości
Uśmiechnięta kobieta z protezą ręki jedzie na rowerze miejskim.
Czas czytania: 1 min

Z randki wracam tak – rozmowa z Anną Drobną

Rozmowa z Anną Drobną, laureatką drugiego miejsca w konkursie fotograficznym „Nie różnimy się tak bardzo”.

Skąd dowiedziałaś się o naszym konkursie fotograficznym?

O konkursie dowiedziałam się z subskrypcji newslettera fundacyjnego.

Dlaczego postanowiłaś wziąć udział w konkursie?

Postanowiłam wziąć udział w konkursie, bo oprócz ciekawych nagród, które nie ukrywam mnie zainteresowały, chciałam pokazać, że żyję zupełnie zwyczajnie i tak w zasadzie nie różnię się tak bardzo od osób bez niepełnosprawności.

Czy wykonanie zdjęcia wymagało konkretnego przygotowania?

Nie wymagało. Nie jest w żaden sposób wykreowane. To po prostu urywek mojego życia w ładnym kadrze.

Co przedstawia Twoja fotografia i dlaczego zdecydowałaś się właśnie na nią?

Fotografia przedstawia to, co lubię robić najbardziej, czyli jeździć na rowerze. Kocham też mtb, ale po mieście zawsze przemieszczam się na starej holenderce.

Czym kierujesz się, robiąc zdjęcia i co uznajesz za najważniejszą zasadę przy ich tworzeniu?

Robiąc zdjęcia, staram się uchwycić chwilę, złapać na zdjęciu emocje, przyciągnąć odbiorcę ciekawym kadrem. Zainteresować, opowiedzieć historię albo chociaż wstęp do niej. A najważniejszy jest pomysł i refleks.

Czy wiesz już, jakie marzenie spełnisz dzięki wygranej w konkursie?

Jeszcze się zastanawiam, ale na pewno będzie to coś super! Może zdecyduję się na drugi skok ze spadochronem?

Powiązane artykuły