Nasz synek Wojtuś zachorował mając niespełna 2 latka. Zaczęła się walka z nowotworem krwi - ostrą białaczką szpikową. Trwała ona długo, ale wytrwaliśmy do przeszczepu. 23.10.2020 Wojtuś dostał nowe życie, szpik od niespokrewnionego dawcy, ale to nie był koniec, a początek nowych zmagań.
Powikłania, złe samopoczucie, rozłąka, obawa o zdrowie i życie synka i niestety o to czy wystarczy pieniędzy na leczenie. Byliśmy i jesteśmy gotowi na walkę o Wojtusia do końca, jedyne na co nie przygotował nas los, to koszty leczenia, leków i pobytów w szpitalu. Niestety oszczędności szybko się kończą, dlatego prosimy o pomoc.
PROSIMY, POMÓŻ WOJTUSIOWI
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem NAPIERKOWSKI,13967 pomagacie wrócić Wojtusiowi do zdrowia i wspieracie w codziennym funkcjonowaniu.
Dziękuje, Wojtuś z rodzicami.