Od 2002 roku zmagam się chorobą Stwardnienie Rozsiane. Koszty leków, rehabilitacji i przejazdów na badania są coraz wyższe. Do tej pory sam dawałem sobie świetnie radę, ale jest mi coraz trudniej. W walce z chorobą wspiera mnie szerokie grono znajomych oraz rodzina. Moją pasją i hobby jest muzyka, marzeniem jest wyzdrowieć.
POMÓŻCIE MI WALCZYĆ!
Przekazując 1% podatku Fundacji Avalon z dopiskiem Wujcik, 12141 wspieracie mnie w codziennym funkcjonowaniu oraz kosztach rehabilitacji.
Dziękuję za ułatwienie dalszej egzystencji…Mariusz