Od wczesnych lat młodości pomagałem rodzicom w gospodarstwie rolnym. Niestety 14 września 2018 roku uległem wypadkowi podczas prac rolnych. Maszyna belująca amputowała mi lewą rękę – straciłem nie tylko rękę, ale też możliwość samodzielnego funkcjonowania i radzenia sobie w codziennych sytuacjach. Robię wszystko, by móc normalnie funkcjonować i spełniać swoje pasje.
PROSZĘ O WSPARCIE MOICH WYSIŁKÓW
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem WASILEWSKI, 11352 pomagacie mi w codziennym funkcjonowaniu i powrocie do samodzielności.