Moim marzeniem są teraz dwie protezy nóg, abym mogła pokonywać bariery których w otaczającym mnie świecie jest mnóstwo. Oczywiście protezy są na końcu mojej długiej drogi, cały czas jestem w trakcie rehabilitacji. Nigdy bym nie przypuszczała, że życie zmusi mnie do prośby o pomoc. Dlatego ponownie zwracam się do ludzi dobrej woli o wpłaty które mogłabym przeznaczyć na w/w cele.
TAK NIEWIELE MI POTRZEBA DO SZCZĘŚCIA
Przekazując 1% podatku Fundacji Avalon z dopiskiem Liszka, 8418 pomożecie mi Państwo w codziennym funkcjonowaniu oraz w powrocie do samodzielnej egzystencji. Będę wdzięczna również za wsparcie duchowe.