W 2016 dowiedziałam się, że jest już lek na moją chorobę, czyli SMA (rdzeniowy zanik mięśni). 20.02.2020 r. miałam podanie leku. Niestety nie z każdym kręgosłupem się udaje i z moim się nie udało. Jeszcze w tym samym roku miał pojawić się lek w postaci doustnej, ale wszystko zostało wstrzymane, ze względu na pandemię. Najszybciej lek w syropie będzie w Polsce za rok lub dwa...Teraz muszę robić wszystko, aby go doczekać. Nawet jeśli będzie refundowany [oby!] to pozostaje mnóstwo kosztów dodatkowych na rehabilitację, badania, zabiegi, aby kuracja okazała się skuteczna. Dlatego będę wdzięczna za przekazanie 1% i wsparcie w postaci każdej złotówki! Oczywiście, tylko jeśli możecie :)
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem WIECZYŃSKA,7269 wspieracie mnie w codziennym funkcjonowaniu. Z góry dziękuję!