Nazywam się Ganna Bouadjadja, mam 32 lata. 14 lutego 2014 r. przeszłam operację tętniaka mózgu. W trakcie tej operacji doznałam udaru. Mieszkałam wówczas w Donbasie na Ukrainie, gdzie w maju 2014 r. wybuchła wojna. Mąż przyjechał do Polski w poszukiwaniu pracy. W 2015 r. dołączyłam do niego. Mam dwie córki, jedną opiekują się dziadkowie w Odessie, drugą (młodszą) rodzina męża w Algierii. Tęsknota i rozłąka bardzo mnie dotyka. Córka pod opieką rodziny męża już po pół roku przestała mówić w języku ukraińskim. Rozmawia telefonicznie tylko z mężem. Sama nie mogę się zająć córkami, bo mam niewładną lewą połowę ciała. Nie mogę pracować, nie mam żadnych dochodów. Nawet pomoc społeczna mi nie przysługuje, bo jestem Ukrainką. Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie finansowe do Was, żebym miała za co się leczyć i rehabilitować.
WSPOMÓŻ MNIE W CODZIENNYCH ZMAGANIACH
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Bouadjadja, 6516 pomagacie mi Państwo w codziennej walce o sprawność.