Mam na imię Dawid. Jestem wcześniakiem, urodziłem się już w 26 tygodniu ciąży. Ważyłem zaledwie 1050 g. Przyszedłem na świat w ciężkim stanie (3 pkt Apgar). Nie umiałem nawet sam oddychać, przez co zaintubowany spędziłem wiele dni w inkubatorze.
Doznałem wiele bólu i cierpienia. Teraz mam 7 lat i ciągle walczę ze skutkami wcześniactwa oraz niepełnosprawnością ruchową. Jestem wesołym i mądrym chłopcem. Marzę, by stanąć na własnych nóżkach. Bardzo się staram i dzielnie ćwiczę, lecz by osiągnąć cel potrzebuję stałej, systematycznej i bardzo kosztownej rehabilitacji.
PROSZĘ O POMOC W DĄŻENIU DO SAMODZIELNOŚCI
Przekazując 1% podatku Fundacji Avalon z dopiskiem SZYMAŃSKI, 4849 wspierasz mnie w codziennych zmaganiach.