Bardzo dzielnie zniosła diagnozę, operację, chemię, nie przestała pracować. Po roku okazało się, że konieczna jest kolejna operacja. Mama ciągle była dzielna. Załamała się dopiero dwa lata temu, gdy zdiagnozowano przerzuty do kości. Jest teraz po kolejnej radioterapii. Czeka, co będzie dalej. Dalej powinny być leki, które mogłyby przedłużyć jej życie. Te leki kosztują 12 000 miesięcznie i nie są refundowane.
Pomóżcie uratować moją mamę.
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem MATUSZCZAK, 11443 wspieracie moją mamę w codziennym funkcjonowaniu i walce o zdrowie.