Aneta Balcerzak
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.
O mnie
W moim życiu zawsze brakowało mi miłości. Takiej, o której każdy marzy, żeby być w pełni szczęśliwym, a zarazem dać szczęście drugiej osobie. Moje marzenia się spełniły, ale nie do końca. Mam 39 lat i wspaniałą córeczkę, która ma 6 lat. Po drodze były różne problemy, musiałyśmy zostać dłużej w szpitalu. Udało się, ale wiele razem przeszłyśmy.
Dziś mam kochaną córeczkę, dla której muszę się pozbierać i naprawić, żeby Ją wychowywać i spełniać jej najskrytsze marzenia. A największym jej marzeniem jest to, aby odzyskać mamusię, żeby mogła chodzić, wyjść z nią na spacerek i być przy niej, tak jak każda matka przy swoim dziecku. Nie mogę swojej gwiazdeczki zawieść, muszę walczyć o swoje zdrowie i rehabilitację. Mój skarb maleńki marzy o sprawnej mamusi. Wychodzi z babcią, po powrocie do domu wbiega do Mnie do pokoju i spogląda na Mnie, a potem szybko na stopy z nadzieją, że się wyprostowały paluszki, ale do tego jest potrzebna systematyczna rehabilitacja.
Dlatego napisałam do Państwa, do ludzi o dobrych sercach, z prośbą o pomoc. Każda złotówka się bardzo przyda, aby spełnić marzenia mojej córeczki i moje. Proszę nam pomóc, abyśmy mogły osiągnąć SZCZĘŚCIE w życiu. Drodzy Państwo, liczę na waszą pomoc, żeby wstać i zacząć funkcjonować jak każdy z Was.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Balcerzak, 17363 wspierasz nas w codziennych zmaganiach.
Dziękuję ślicznie, razem z córeczką pozdrawiamy wszystkich, buziaki. Aneta i Wiktoria :)