Wspieramy dostępność informacji na 82.Tour de Pologne

Wrocław to miasto, którego historia od lat przeplata się z historią polskiego kolarstwa. Niegdyś funkcjonował tu słynny klub Dolmel, w którym jeździli między innymi Ryszard Szurkowski, Henryk Charucki, Jan Faltyn oraz Jan Brzeźny. Teraz stolica Dolnego Śląska pisze swoją historię razem z Tour de Pologne UCI World Tour i po raz kolejny ugości start największego wyścigu w tej części Europy.

Pierwszego dnia zawodnicy będą mieli do przejechania prawie 200 kilometrów, a trasa będzie pozbawiona większych przeszkód terenowych. Zawodnicy będą mieli okazję, by powalczyć o prowadzenie w poszczególnych klasyfikacjach za sprawą Premii Lotnych LOTTO w Kątach Wrocławskich, Środzie Śląskiej i Polkowicach, a także Górskiej Premii w Prochowicach.

Rywalizacja zakończy się w Legnicy, gdzie najbardziej prawdopodobny będzie finisz najszybszych kolarzy z dużej grupy.

Wszystko wskazuje na to, że to sprinterzy jako pierwsi powalczą o koszulkę lidera klasyfikacji generalnej ORLEN. Drugiego dnia 82. Tour de Pologne do głosu dojdą jednak kolarze specjalizujący się w cięższym terenie.

Przed zawodnikami wymagający i intensywny odcinek, który rozpocznie się przy Hotelu Gołębiewski Karpacz. Stamtąd peleton ruszy w stronę wymagających, sudeckich podjazdów. Kolarze dwukrotnie podjadą pod Przełęcz Kowarską i Przełęcz Średnica, oznaczone jako Premie Górskie II kategorii. Jednocześnie aktywni śmiałkowie będą mogli powalczyć na Premii Lotnej LOTTO w Czarnym Borze, a także Premii Specjalnej Decathlon w Chełmsku Śląskim.

Ostatnia Premia Górska została ulokowana na 20 kilometrów do mety, ale nie będzie to koniec trudności. Organizatorzy przygotowali dla zawodników Premię Specjalną Hotel Seidorf zaledwie 5 kilometrów od linii mety, która – podobnie jak przed rokiem – znajdzie się na kultowym podjeździe pod Orlinek. Wspinaczka w Karpaczu pamięta wiele wyjątkowych zwycięstw, w tym triumfy młodziutkiego Alberto Contadora, Mateja Mohoriča czy ubiegłoroczne wygrane Thibau Nysa i Tima Wellensa. Kto tym razem okaże się najlepszy?

Po górskim teście w Karpaczu i okolicach, wyścig nie zamierza zwalniać tempa. Kolejny etap 82. Tour de Pologne zostanie rozegrany na nieco dłuższej trasie, rozpoczynającej i kończącej się w Wałbrzychu, powiat wałbrzyski – to tu urodził się Dariusz Baranowski, 3-krotny zwycięzca Tour de Pologne.

Areną zmagań peletonu ponownie będą Sudety. Tym razem czołowi kolarze świata stawią czoła podjazdom pod Przełęcz Walimską i Przełęcz Niedźwiedzica, pod które będą wspinali się aż trzykrotnie. Przed ostatnią górską sekwencją zadanie utrudni im także stroma ścianka w Rzeczce, gdzie nachylenie przekracza 10%! Wcześniej zawodnicy powalczą też o zwycięstwo na Premii Specjalnej DPD w Jedlinie-Zdrój.

Natężenie podjazdów i ich niewielka odległość od linii mety w Wałbrzychu sprawia, że można spodziewać się otwartej rywalizacji, szczególnie że część zawodników z pewnością będzie chciała wziąć rewanż za niepowodzenie na drugim etapie. Szykuje się niezwykły górski spektakl, który może mieć duży wpływ na końcowy wygląd klasyfikacji generalnej ORLEN!

Po dwóch etapach w górach wytchnienia nie będzie. Mimo że w końcówce etapu z Rybnika do Cieszyna nie ma długich podjazdów, zawodnicy z pewnością poczują go w nogach.

Peleton 82. Tour de Pologne wystartuje z Rybnika, skąd ruszy w stronę Beskidów. W pierwszej części odcinka ulokowano Premię Lotną LOTTO w Jaworzu, po której zaczną się wymagające podjazdy. Zawodnicy przejadą przez Przełęcz Przegibek, Orle Gniazdo oraz Przełęcz Salmopol – słynne wspinaczki oznaczone jako Premie Górskie najwyższych kategorii. Na walecznych kolarzy będą czekały również Premie Specjalne DrWITT i 35 lat Grupy IMPEL.

Losy zwycięstwa etapowego rozstrzygną się na krętej i technicznej rundzie w Cieszynie, do którego Tour de Pologne wraca po 13 latach. Gdy narodowy Tour odwiedzał przygraniczne miasto, zawodnicy musieli wykazać się dużą wytrzymałością i umiejętnościami technicznymi, by sięgnąć tu po zwycięstwo. Wygrywali tu między innymi tacy mistrzowie, jak Peter Sagan czy Zdeněk Štybar. W tym roku kolejny kolarz dołączy do tego grona!

Partnerem 4. etapu jest Arcyksiążęcy Browar Zamkowy Cieszyn.

Najdłuższy etap 82. Tour de Pologne będzie mierzył 205,8 kilometra i odbędzie się na trasie z Katowic do Zakopanego. Oba miasta wielokrotnie znajdowały się na trasie Tour de Pologne i pamiętają wiele pięknych zwycięstw. Przejeżdżając ze Śląska do Małopolski, peleton powalczy na Premii Lotnej LOTTO w Wilamowicach, która przed dwoma laty rozstrzygnęła losy triumfu w klasyfikacji generalnej ORLEN.

Następnie do zdobycia będzie Premia Specjalna Decathlon, a niedługo po niej kolarze rozpoczną wspinaczkę pod dobrze znany Kocierz, oznaczony jako Premia Górska I kategorii. W dalszej części etapu do zgarnięcia będzie także Premia Specjalna DPD oraz Premia Górska I kategorii na Przełęczy Krowiarki. Stamtąd do mety pozostanie nieco ponad 60 kilometrów.

Ze względu na zróżnicowany profil 5.etapu, na trasie z Katowic do Zakopanego można spodziewać się ciekawych rozstrzygnięć. Ostatni raz zawodnicy ekip UCI World Tour walczyli o wygraną w Zakopanem w 2019 roku. Wtedy etapowy skalp zgarnął szerzej nieznany Duńczyk, Jonas Vingegaard. Być może przy okazji tegorocznej wizyty w Tatrach wyścig znów odkryje wielki talent?

Podobnie jak przed rokiem, 6. etap Tour de Pologne zakończy się w Bukowinie Tatrzańskiej i śmiało można nazwać go „królewskim”. Rywalizacja wystartuje spod BUKOVINA Resort, który od lat jest niezawodnym partnerem wyścigu, a wcześniej ugości również ORLEN Tour de Pologne Amatorów. Na stosunkowo krótkiej, niespełna 150-kilometrowej trasie organizatorzy ulokowali aż trzy wspinaczki pod słynne tatrzańskie podjazdy – Ścianę Harnaś i Ścianę BUKOVINA w Rzepiskach i Gliczarowie. Dzięki temu zawodnicy podczas sobotniego etapu pokonają aż 6 Górskich Premii I kategorii. To podjazdy, które zna każdy polski kibic kolarstwa!

Na trasie znajdą się także Premia Lotna LOTTO w Szaflarach dla kolarzy walczących o tytuł Najaktywniejszego Zawodnika, a także Premia Specjalna Soudal.

Lista zwycięzców w Bukowinie Tatrzańskiej jest długa i znajduje się na niej wielu znakomitych kolarzy. Triumfowali tu między innymi Rafał Majka, Remco Evenepoel, Simon Yates, Joao Almeida, a w ubiegłym roku rewelacyjny Thibau Nys. Czy w tym roku na wymagającym podjeździe najlepsza okaże się młoda, wschodząca gwiazda, a może po zwycięstwo sięgnie stary wyjadacz? Jedno jest pewne – by zatriumfować w Bukowinie Tatrzańskiej, trzeba być piekielnie mocnym!

Od kilku lat etap indywidualnej jazdy na czas jest nieodłącznym elementem trasy Tour de Pologne. W tegorocznej edycji „czasówka” zakończy rywalizację, dzięki czemu do ostatnich minut wszystko będzie mogło się zdarzyć. Zawodnicy zmierzą się z 12,5-kilometrowym odcinkiem startującym i kończącym się w okolicy Kopalni Soli „Wieliczka”.

Trasa naturalnie będzie sprzyjała kolarzom dobrze radzącym sobie w samotnym wysiłku, ale ważne będą też umiejętności jazdy pod górę – etap rozpocznie się niespełna 2-kilometrową ścianką, która również może mieć istotny wpływ na przebieg rywalizacji. W ubiegłym roku – również dzięki etapowi indywidualnej jazdy na czas – po zwycięstwo w Tour de Pologne sięgnął Duńczyk Jonas Vingegaard z Visma | Lease a Bike. O tym, kto w sierpniu wyjedzie z Polski z żółtą koszulką triumfatora klasyfikacji generalnej ORLEN przekonamy się po etapie w Wieliczce!