Kochani Darczyńcy, jestem matką, przewlekle chorą, niepełnosprawną od urodzenia, po 2 wypadkach, 6-ciu operacjach, całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji. Wymagam codziennej rehabilitacji, kolejnych operacji oraz leczenia do końca życia. Niestety czas oczekiwania na rehabilitację w ramach NFZ bardzo się wydłużył, a ja zapomniałam, co to znaczy przeżyć dzień bez bólu. Mieszkam z córką na wsi pod lasem, 4 km. od najbliższego sklepu. Koszt rehabilitacji domowej to ok. 3000 mies., potrzebuję też środków na leki i wizyty u lekarza, przejazdy. Mój dom dalej jest niedostosowany do potrzeb osoby niepełnosprawnej – brak podjazdu na wózek, czy choćby poręczy, pomieszczenia do rehabilitacji, wody zdatnej do spożycia (trzeba ją kupować w sklepie!), nie skończona instalacja grzewcza i łazienka. Zbieram też środki na zakup specjalnego urządzenia do rehabilitacji moich nóg – tzw. szyny CPM – koszt ok. 17-22 tys. zł.
Niemniej, myślę pozytywnie i robię, co mogę, aby sobie pomóc. Tym sposobem są moje pasje – literacka (jestem laureatką wielu ogólnopolskich konkursów poetyckich) i fotograficzna. W 2017 r. ukaże się moja debiutancka książka poetycka pt. "Afazja" – potrzebne mi będą jednak środki na jej promocję. Pragnę także zorganizować wernisaż moich fotografii, ale brakuje funduszy na wydruk zdjęć i ich oprawę.
Zwracam się zatem z prośbą do osób o dobrym sercu o finansowe wsparcie – każda najmniejsza wpłata – jest dla mnie WIELKIM DAREM :)
POMÓŻ MI W POWROCIE DO ZDROWIA
Jeśli zdecydujesz się mnie wesprzeć z pomocą Fundacji AVALON możesz to zrobić przekazując 1% podatku lub darowiznę na moje subkonto w Fundacji Avalon z dopiskiem Kowalewska, 5095 Pomagasz mi w ten sposób w leczeniu oraz codziennej egzystencji. A każda, nawet najmniejsza wpłata ma dla mnie wagę szczerego złota. Wszystkim Wielkodusznym Darczyńcom ogromnie dziękuję.